Wreszcie pojawiła się na salonach czyli w warzywniaku moja ukochana botwinka. Parę słów już na jej temat pojawiło się na blogu. Zajrzyj tutaj jeśli jesteś ciekawy dlaczego warto ją jeść. Jest słodka, ma wiele dobroczynnych właściwości i zaliczamy ją do nowalijek, gdyż razem z ich przyjściem niewątpliwie nadchodzi wiosna.
Botwinka ma jedną niepowtarzalną zaletę: bardzo szybko się gotuje. Jej słodki smak pasuje do bardzo wielu warzyw - w tym również skrobiowych. Ja dzisiaj zrobiłam odmianę wegańską. Bez śmietany, bez jogurtu, ale za to z pestkami dyni. Wegańska botwina jest idealna dla osób na diecie odchudzającej, gdyż nie zawiera dodatkowej porcji tłuszczu - warzywa są gotowane, a nie smażone.
Botwinę umyj. Obierz buraczki i zetrzyj na tarce. Łodygi pokrój na mniejsze kawałki oraz dodaj kilka liści. W garnku podgrzej wywar. Dodaj drobno posiekaną cebulę i czosnek, ziele angielskie oraz liście laurowe. Gdy zacznie się gotować dodaj wszystkie warzywa: botwinkę wraz z łodygami, ziemniaki oraz marchewkę i kapustę. Dodaj sól, pieprz, sos sojowy i gotuj pod przykryciem około 12 minut. Na sam koniec dodaj sok z cytryny, zieleninę i dopraw do smaku. Przed podaniem udekoruj pestkami dyni. Wegańska botwinka to raj dla podniebienia.
Super przepis - bardzo dziękuję. Szybko ugotowałem smaczną zupę weganską dla całej rodziny:)