Prostota połączona z wykwintnym smakiem to coś, co zadowala mnie w kuchni w stu procentach. I najlepiej jeśli czas przygotowania fizycznie dania nie przekracza 20 minut. Jeśli szukacie takiego przepisu na zupę to jesteście we właściwym miejscu. Przy przygotowaniu tego dania pozostaje kompletna dowolność w doborze składników. Czyli można pobawić się tu w domowy recycling. Każde warzywo upieczone z odrobiną ziół, czosnkiem i oliwą będzie idealnym składnikiem. Mam dziś wyjątkowych gości. Zupa z pieczonych warzyw, łososiem i miętą otworzy dzisiejszy wieczór. Następnie podam grillowane papryki z mozzarellą i pomidorami, ziołowe ziemniaczki, grzanki po sycylijsku a na deser pieczone owoce z kruszonką i musem malinowym. Mam mało czasu więc wszystkie dania powstaną SZYBKO.
Składniki
- 3 marchewki
- pół selera
- 3 pomidory
- 2 cebule
- pół cukinii
- 1 pietruszka
- 5 ząbków czosnku
- oliwa
- 2 łyżki suszonych pomidorów z bazylią w przyprawie
- passata pomidorowa
- 3 łyżki czerwonego pesto
- 100 g wędzonego łososia
- garść mięty
Przygotowanie:
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni. W tym czasie myjemy i obieramy warzywa, następnie kroimy na niewielkie kawałki. Pomidory i cukinię zostawiamy w skórce. Wrzucamy do natłuszczonego naczynia żaroodpornego lub na blaszkę. Dodajemy pokrojony na drobne kawałki czosnek oraz zioła. Ja dodałam suszone pomidory z bazylią w przyprawie. Można dodać rozmaryn. Wszystko dokładnie mieszamy tak, by warzywa pokryły się oliwą. Pieczemy ok 60 minut. Następnie przekładamy warzywa do garnka, zalewamy wywarem, tak by pokrył całość upieczonych warzyw, dodajemy passatę pomidorową i gotujemy przez 15 minut. Następnie dodajemy 3 łyżki czerwonego pesto i garść mięty. Doprawiamy do smaku. Gotujemy kolejne 5 minut. Nie chciałam zupy miksować więc przed podaniem udekorowałam jedynie kawałkami wędzonego łososia.