Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Tak zawsze mawiali moi rodzice i dziadkowie. Zdarza się, że nie zdążę zjeść śniadania w domu. Jednak wiem to już dzień wcześniej, że może być ciężko z posiłkami w ciągu dnia. Planujemy wyjazdy, weekendy, urodziny dla dziecka – a o naszym codziennym żywieniu zapominamy. A działania spontaniczne w tym wypadku mogą okazać się wtopą. Ci, którzy wybierają dietę pudełkową mają z bani. Ale osoby, które same szykują sobie posiłki powinny pomyśleć o menu dzień wcześniej.
No więc patrzę w kalendarz i jak widzę spotkanie w Centrum o 8 rano to wiem, że w życiu nie wstanę pół godziny wcześniej, by zjeść śniadanie w domu. Poza tym nauczyłam się już, że najlepszą porą na śniadanie u mnie to 10.00. Każdy ma inaczej i powinien dostosować odżywianie do swoich potrzeb, a nie do tego co krzyczą wszyscy dookoła. Idą święta więc jajka są już na tapecie. Do tego kasza, awokado i wystarczy. W końcu nie biegam jutro po Warszawie więc po co się przejadać od rana? Szybkie śniadanie na dobry początek dnia!
Składniki:
½ mozzarelli poszarpanej
½ awokado pokrojonego w plastry
2 jajka na twardo
1 szklanka bulguru średnioziarnistego lub dowolnie innej kaszy
⅓ ogórka zielonego
liście świeżej bazylii
sól, pieprz
garść orzechów pini podprażonych na suchej patelni
Sos: 2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka soku z limonki
1 łyżka posiekanej zielonej pietruszki
Przygotowanie:
Bulgur zalej wrzącą wodą, przykryj i odstaw na 15 minut. Do miski wrzuć miękką kaszę i wymieszaj z resztą składników. Elementy sosu wymieszaj lecz nie łącz go z sałatą. Jeśli potrawę chcesz zabrać do pracy – weź sos w osobnym pojemniku.

Marta
2 kwietnia 2019Pani Dario, wszystko wyglada pięknie i chętnie dziś spróbuję ją zrobić 🙂 Mam tylko pytanie ile porcji uda nam się uzyskać z tej ilości składników?
Daria Ładocha
29 maja 20192 porcje