Zazwyczaj jak pytam moich wspaniałych gości na warsztatach co to jest domowy fast food to słyszę odpowiedź, że są to domowe burgery, lub pizza na gryczanym spodzie etc. Fast food z definicji oznacza szybkie jedzenie, a wyrabianie ciasta z gryki wymaga nie lada czasu i umiejętności do tego. Dla mnie zdrowy fast food to świeże jedzenie, zbilansowane, dobrej jakości, którego przygotowanie nie zabiera więcej niż kilka minut. Samo się jednak nie zrobi. I tu wchodzi moja rola. Nauczyć Was planowania posiłków, wyprzedzania myśli, gotowania "na zakładkę", zyskania na czasie w kuchni. Dzisiaj burak mnie uratował. Ja też czasem jestem szewcem co bez butów chodzi i doprowadzam się do stanu śmierci głodowej zapominając w ferworze codzienności o posiłku. Gdy dopada mnie wilczy głód i nie mam czasu wejść do ulubionej, zdrowej restauracji to pędzę do domu bo tam zawsze czeka na mnie jakiś ratunek. 3 dni temu piekłam buraki do zupy, która zakładała w swoim składzie jedynie 3 sztuki. Jeśli już odpalam piekarnik to pieczenie 3 buraków kompletnie nie ma sensu. zawsze piekę całą blachę. A więc zostały w lodówce 4 buraki. Do mojej sałatki wykorzystam dwa więc jutro jeszcze mogę zrobić pastę z buraka, gdyż zapowiedzieli się goście. Przechowywanie żywności w dobrych warunkach na zasadzie półproduktów to świetna metoda radzenia sobie nie tylko w kryzysowych sytuacjach. To pewien stopień przygotowania, który sprawi, że motywacyjnie lepiej stoimy przed wyborem: zrobię sałatkę lub obiad do pracy czy też znowu coś zamówię. Rzut okiem na dwa upieczone buraki to już bodziec do uruchomienia kulinarnej wyobraźni. Natomiast światło w lodówce to początek wyciągniętej ręki po chipsy w szufladzie. Zatem dzisiaj szybka sałatka z buraka - przekąska, która czasem ratuje życie.
Droga Mamałygo, poproszę więcej takich fastfoodowych propozycji 🙂 Pozdrawiam
serdeczności i uściski przesyłam
ile mogą leżeć w lodówce takie pieczone buraki?
Około tydzień, pozdrawiam
Dario troche odbiegne od tematu pysznej salatki z burakow ale czy mozesz doradzic jakie mleko kokosowe kupywac do potraw te z puszki czy te tzw.napoje kokosowe z kartonika?
Najlepiej kupować mleko kokosowe które ma 90% ekstraktu z kokosa, 17 do 19 % tłuszczu i ma małą ilość stabilizatorów. Ja gotuję zawsze na Chao Koh http://www.masala.com.pl/p105,mleko-kokosowe-chaokoh-1litr.html