Uwielbiam film "Smażone, zielone pomidory". Dziś wróciłam do niego przez przypadek, ale z wielkim sentymentem. I szerokim uśmiechem. Jako, że wspieram akcję społeczną "Zboże smakuje i inspiruje" postanowiłam sama się zainspirować i połączyć światową kinematografię z polską akcją wspierającą świadomy styl życia. Zboża są na pierwszym miejscu talerza żywności w związku z tym dzisiaj na moim stole świdry w sosie z zielonych pomidorów z zielonym pesto, parmezanem i suszonymi śliwkami. Już nie mogę się doczekać pierwszego kęsa.
W dużym rondlu lub na głębokiej patelni rozgrzewam oliwę z oliwek. Podsmażam chwilę czosnek wraz z cebulą. Następnie dodaję pokrojone, zielone pomidory bez skóry i dusze pod przykryciem około 7 minut. Następnie dodajęsuszone śliwki i duszę kolejne 4 minuty, tak, by śliwki zmiękły. Dodaję pesto, śmietanę i wszystkie przyprawy i doprowadzam do wrzenia. Sos jest gotowy. Polewam nim makaron, posypuje świeżo startym parmezanem i dodaję na wierzch kiełki.