Jak obrać ten magiczny owoc? Nie jest łatwo, jeśli chce się zachować całe ziarenka. Wymaga to odrobiny cierpliwości oraz czasu. Jamie Oliwer i Nigella często w swych programach pokazują, że należy granat przekroić i ostukiwać. Ale ja nie uważam, by ta metoda była słuszna ze względu na duże straty w ziarenkach. Pękają i wylewa się z nich sok. Wówczas są one dla mnie stracone - ziarenko bez soku jest niesmaczne, a poza tym brudzi. Jest to ważne w deserach na przykład z białą czekoladą: jeśli pęknie pobrudzi ją i taki deser nie będzie ładnie wyglądał. Ja obieram granat starannie: najpierw odkrawam nasadę i wówczas szpicem noża wkradam się do środka usuwając pojedyncze ziarenka. Zawsze robię to w rękawiczkach i pomagam sobie palcami. Sok z granatu farbuje dłonie, pamiętajcie o tym, jeśli planujecie zaprosić gości lub wychodzicie z deserem lub sałatą na przyjęcie. Zazwyczaj jeden owoc obieram około 15 minut.