Daria Ładocha. Godzina 8.15. Wchodzę do warzywniaka i nie wiem co wybrać: zakochuje się w warzywach i ich barwach. Bakłażan kusi mnie niczym przystojny nastolatek w ciemnej bramie. I jak to ja: I'm IN! Więc wychodzę z siatką bakłażanów i już myślę o obiedzie. Jestem potwornie głodna więc posiłek będzie duży! Dziś stawiam na pastę z bakłażana z dodatkiem curry. Ryż jaśminowy będzie wspaniale pasowa,ł a do tego sałatka z sezamem i ogórkami. Robię!
Pasta:
Bakłażana należy pokroić na plasterki i posypać solą oraz polać sokiem z cytryny tak by stracił swoją goryczkę. Zostawiamy go na sitku na około 30 minut. po upływie tego czasu płuczemy go i odciskamy. W międzyczasie siekamy drobno cebulę i czosnek. Podsmażamy w szerokim rondlu na oliwie. Dodajemy pomidory pokrojone na drobniejsze kawałki, dodajemy bakłażana, przyprawy (bez lubczyku i pietruszki) i pastę curry i dusimy około 20 minut. Następnie dodajemy zioła: pietruszkę i lubczyk i dusimy jeszcze chwilę by maksymalnie odparowała woda z pomidorów. Następnie miksujemy blenderem. Można podawać z pieczywem na zimno i na ciepło. Ja dzisiaj proponuję zestaw obiadowy z ryżem i sałatą
Sałata:
Blanszujemy brokuła. Sałatę rwiemy na kawałki i mieszamy z rukolą. Dodajemy ogórka zielonego, brokuła i posypujemy dużą ilością sezamu. Doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy oliwę z oliwek i kropimy sokiem z jednej pomarańczy.