Koniec zimy – ostatni zimowy wpis z rozgrzewającymi przyprawami. Chcę wiosny i sama ją na nas ściągnę marzeniami i młodej kapuście. Dzisiaj na weekend dal po polsku. A co to w ogóle jest dal?
Curry to ostatnio modne słowo w kulinarnym języku. Co raz więcej osób prosi mnie o przepisy na dania, w których nazwie pojawia się “curry”. Ale co to właściwie jest?
Lubię eksperymenty w kuchni. Zazwyczaj przywożę różne wynalazki z różnych krajów, które odwiedzam tylko z pozoru w celach turystycznych. Jak już przekraczam granicę danego państwa to zastanawiam się komu pierwszemu zajrzę do garnka. Podglądam, pytam, a potem wchodzę na kuchnię. Bananowa zupa to właśnie taki prezent z podróży.
Najbardziej na świecie lubię podróżować. Moja ostatnia eskapada to samotna wyprawa na Mauritius, gdzie uczyłam się lokalnych specjałów według kreolskiej tradycji kulinarnej. Mauritius to totalnie wyspa szczęśliwa dla koneserów dobrej kuchni. Mieszają się tam wpływy chińskie, indyjskie i japońskie.
W oczekiwaniu na książkę sama zgodnie ze sztuką codziennie szykuję sobie posiłki do pracy. Oczywiście muszą być turbo szybkie, bo na co dzień nie mam zbyt dużo czasu. Dzisiaj podczas gotowania rozmawiałam przez telefon, odpowiadałam na maile i wyciągałam naczynia ze zmywarki. Znacie taki multitask?
MOI KOCHANI!
Chcę Wam życzyć z okazji świąt pięknych chwil z rodziną i bliskimi osobami, pomysłów na nowe przygody i spełnienia wszystkich marzeń. Ten rok był dla mnie trudny, ale jestem spełniona i szczęśliwa. Troszkę zmęczona lecz gotowa, by dumnie wkroczyć w kolejny już 2015 rok.
Zimno mi, muszę się dogrzać. Nie mam czasu na długie gotowanie w grudniu dla siebie więc chcę zrobić coś pożywnego na szybko, uwzględniając składniki rozgrzewające. Nie mam ochoty na zupę, chcę coś treściwego i raczej sypkiego.
Korzystam z dyni wciąż i nieustannie. Ale dzisiaj przegięłam z chilli dlatego ratowałam się pysznym jajkiem zapieczonym “na górze”, gdyż nie chcę używać nabiału. Wyszło genialnie, szybko, prosto i inaczej.
Moje kursantki zainspirowały mnie do przygotowania dań z dynią. Mam ambitną grupę kobiet, które przyswajają wiedzę na temat świadomych nawyków żywieniowych oraz uczą się trików w kuchni jak w prosty sposób przygotować odpowiedni dla siebie posiłek. Czerwona soczewica to doskonały kompan dla dyni.
Jedna zupa – czterech najedzonych! O to właśnie chodzi Czasem chcemy zjeść coś orientalnego, ale nie wiemy czy nasze dzieci podzielą entuzjazm na etniczne smaki. Robienie kilku obiadów dziennie mam już przećwiczone, ale odchodzę od tych źle utartych schematów, gdyż przez to nie wychodzę z kuchni.