ikona-szukaj-duza
ikona-ulubione
ikona-szukaj-biala
ikona-ulubione-biala

Specjalny wpis dla wyjątkowej osoby, która znalazła w swoim pędzie życia jarmuż wielkości drzewa. Ostatnio pokochałam jarmuż, a że dostałam pyszny ocet lawendowy prosto w Prowansji to startuje w blokach do gotowania. Ryż jaśminowy - najlepszy ze Składu Bananów - to super opcja jako dodatek. Do tego boczniaki, suszone pomidory, rukola. Wspaniała kolacja lub szybki obiad! Pamiętajcie, że jarmuż jest niskokaloryczny i ma dużo wartości odżywczych. Pieczone buraki za to są słodkie i nie rujnują naszego portfela.

(więcej…)

Nie będę długo pisać. Dobra zupa z kefirem a prosta jak barszcz. Szybkie danie - 15 minut i zupa gotowa!

(więcej…)

Jarmuż. Ostatnio niezwykle popularny. Zwany królem zimowych warzyw coraz częściej króluje na polskich stołach. Pochodzi z rodziny kapustnych i posiada fajne wartości odżywcze: dużo białka, jest skarbnicą błonnika, żelaza, witaminy C i K oraz soli mineralnych takich jak wapń czy potas. Istotna informacją jest to, że jarmuż posiada więcej przyswajalnego wapnia niż mleko co korzystnie wpływa na problemy z osteoporozą. Dodatkową zaletą są silne przeciwutleniacze, które są ważnym składnikiem w diecie szczególnie dla kobiet. Nie zawiera tłuszczu! Obniża zły cholesterol. Na polski rynku dostępnych jest kilka odmian różniących się delikatnie smakiem i kolorem liści. Można przygotować go na kilka sposobów. Szczególnie, że sposób obróbki może nam pomóc pozbyć się goryczki, która nawet po ugotowaniu czy smażeniu nigdy do końca nie zniknie. U mnie dzisiaj jarmuż gotowany kilka minut w wodzie z solą dodany do ryżu z warzywami. Całość dopina fioletowa bazylia.

(więcej…)

GDY JESTEM BARDZO GŁODNA.....i mój mózg woła o prosty cukier - ja się nie daję! Wbiegam do kuchni, otwieram lodówkę i mieszam ze sobą co się da. I TO JEST RECEPTA NA TWOJE ODCHUDZANIE: MUSISZ MIEĆ W DOMU PEŁNĄ LODÓWKĘ !. Ale nie pełną lodów czy serków tylko warzyw, ryb i owoców. Tak by w sytuacji przerażającego głodu nie wpadać w panikę tylko w świetny nastrój, że zaraz zrobię sobie niezły burdel na talerzu. Jeśli chcesz zmienić nawyki żywieniowe trzeba opracować strategię. Wcześniej zaplanować co będę jeść i kiedy - jak z wszystkim! Utrata kilogramów musi wiązać się z konkretnym planem. A jak na chwilę wypadniecie z toru to polecam zrobić niezły burdel na talerzu jak ja dzisiaj!

(więcej…)

Ciąg dalszy przygody z świadomym jedzeniem. Nie każdy lubi orientalne jedzenie a soczewica zazwyczaj podawana jest w taki sposób. Sama  uwielbiam smaki orientu jednak dziś przygotowałam ją w inny sposób. Z dużą ilością cebuli. Oczywiście bez oliwy, gdyż w dalszym ciągu promuję sposoby na pozbycie się zbędnych kilogramów po świątecznych uciechach podniebienia. Danie w miarę mono składnikowe, które uwzględnia zasadę łączenia i nie łączenia poszczególnych grup pokarmowych. Doskonałe na obiad lub kolację.

(więcej…)

Jedna z propozycji dań na piątkowy udział w programie DDTVN. Tym razem w roli głównej:KEFIR! Reszty nie zdradzę. Zobaczycie sami 🙂

(więcej…)

SUPER SZYBKIE DANIE DLA CAŁEJ RODZINY!

Wiele osób chciałoby podczas odchudzania wzbogacić dietę i białko zwierzęce. Nie mówię NIE. Nie jestem przeciwniczką jedzenia mięsa tylko zwyczajnie go nie lubię i w związku z tym mam poczucie, że mi nie służy. By nie gotować znowu 3 obiadów w domu proponuję wersję dla całej rodziny: delikatny kurczak z warzywami. Dzieci mogą zjeść z ryżem a dorośli na diecie z lekką sałatą. W imię zasady łączenia i nie łączenia. Albo białko i warzywa albo zboża i warzywa. Ten kto wybiera kurczaka łączy go tylko z sałatą!

(więcej…)

CO Z TĄ GRYCZANĄ?

Natura termiczna neutralna, smak słodki, oczyszcza i wzmacnia jelita oraz poprawia apetyt. Pomocna w leczeniu biegunki. Wzmacnia naczynia krwionośne, zmniejsza ciśnienie krwi. Gryka stosowana jest zewnętrznie na zapalenia skóry, wypryski, oparzenia.

(więcej…)

GOTOWANIE DLA BLISKICH!

Czasem fajnie jest ugotować coś dla bliskich osób, dla których nie gotuje się na co dzień. Podzielić się innymi smakami z rodzicami, którzy jedzą zupełnie inne danie niż moje. Część składników przywiozłam, część kupiłam na miejscu w lokalnych sklepach. Dziś po dwóch tygodniach spędzonych w rodzinnym mieście, z mamą i tatą powracam do rzeczywistości, w której znowu jestem rodzicem niż dzieckiem. To zawsze jest trudne. Nostalgia jako słowo nabiera dopiero znaczenia, a nie wówczas, gdy katowano nas mitologią i Odysem w szkolnej ławce, gdzie ważniejsze były liściki do przyjaciółek w sprawie nowej miłości a nie udawanie mola książkowego. A przyjaciółki mam najlepsze...One wiedzą... MOJE OPOLE, WRACAM ZA DWA TYGODNIE PRZEBRANA ZA MNICHA!

(więcej…)
Użytkowniku, na stronie mamalyga.org wykorzystujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony mamalyga.org bez zmiany ustawień plików cookies oznacza, że będą one zapisywane na Twoim urządzeniu. Zmiany w plikach cookies mogą zostać wprowadzone w przeglądarce internetowej, z której korzystasz. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce Prywatności.
usercartcrossmenuchevron-down