Placuszki z truskawkami to prawdziwy, polski rarytas o tej porze roku. Można je robić z różnymi owocami sezonowymi: jagodami, porzeczkami czy malinami. Ale według mnie najlepiej smakują z truskawkami.
Placuszki z truskawkami można przygotować wcześniej i zabrać jako lunch do pracy lub zjeść jako podwieczorek. A najlepiej zaprosić do przygotowania dzieci - one uwielbiają robić bałagan w kuchni. Wiem, że polskie kobiety lubią wszystko sobie zrobić same - jest szybciej. Ale jeśli nauczymy dzieci, by pomagały w kuchni to one potem chętniej sięgają po nowe smaki, a w szczególności po dania, które same pomagały przygotować. A placuszki z truskawkami to dobry przepis, by zacząć przygodę w kuchni z dzieciakami. Kocham polskie owoce. Lubię z nich tworzyć proste potrawy, które kojarzą się z moim dzieciństwem. Możecie takie wspomnienia zaserwować również swoim dzieciom.
Składniki mokre wszystkie razem zmiksuj na gładką masę. Obok w misce wymieszaj składniki suche (oprócz cukru pudru). Na patelni rozgrzej odrobinę oleju - najlepiej wysmaruj nim patelnię za pomocą ręcznika papierowego. Nakładaj po łyżce ciasta w dużych odstępach - pamiętaj, że placki będa rosły podczas smażenia. Gdy ciasto jest na zewnątrz ścięte a w środku płynne dodaj pokrojone w plasterki truskawki i przewróć placka na drugą stronę. Po usmażeniu posyp cukrem pudrem i dodaj liście mięty. Składniki koktajlu zmiksuj na gładką masę i podawaj z placuszkami.